 |
www.rowersachs.fora.pl O rowerach z silnikiem Sachs
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dj-napster
Dołączył: 26 Lip 2019
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 0:43, 05 Sie 2019 Temat postu: 2 x Saxonette E-START |
|
|
Jak postanowiłem tak zrobiłem, dwie sztuki Saxonette ze sprawnym E-START
Celem był zakup w jak najlepszym stanie i w oryginale, koniecznie ze sprawnym E-START. Obydwa są z katalizatorem spalin i dzieloną głowicą
Saxonette 2008r, jest w świetnym stanie, nawet obudowa rozrusznika nie ma przetarcia. Z szarpaka odpala za pierwszym razem gdy jest zimny, tak samo zimny odpala z e-start, dobrze przyśpiesza i osiąga 30km/h nawet jak lekko wieje. Odpalany ok 50 razy na baterii i nadal trzyma.
dodatkowe wzmocnienie którego nie ma w starszym rowerze:
Saxonette 2004r, jest w ładnym stanie wizualnym oprócz osłony rozrusznika, e-start działa i bateria nadal trzyma po ok 50 odpaleniach. Rower posiada jednak kilka wad które będę musiał usunąć:
- kapie paliwo na osłonę tłumika i na koło, pewnie leci z gaźnika
- odpalanie zimnego z szarpaka czasem kilka razy a czasem za pierwszym, możliwe że to przez wycieki paliwa albo brudny gaźnik? a może membrana jest uszkodzona...
- nieraz podczas jazdy nie chce odpalić za pierwszym z e-start
- wolniej przyśpiesza niż nowszy rower i osiąga 25km/h, pewnie jest to związane z wyciekiem paliwa. Gdy manetka jest na 3/4 to jedzie sobie te 25km/h ale jak ma max to już nie chce przyspieszać
- koło tylne ma delikatny luz
- gdy mocno przyciśnie się tylny hamulec to szczeki wydają głośny nieprzyjemny hałas, może wystarczy przeczyścić...
Póki co dokupiłem liczniki i przednie lampki na baterie, trzeba jeszcze pomyśleć co z tylnymi światłami.
Ostatnio na rowerze jechałem w zeszłym roku, teraz pierwszy wyjazd Saxonette i od razu 50 km w tym ok 5 km na silniku
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez dj-napster dnia Czw 22:23, 17 Paź 2019, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
apogeum
Dołączył: 18 Kwi 2012
Posty: 367
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: lubelskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 7:45, 05 Sie 2019 Temat postu: |
|
|
Ładne szt, proponuje jak najszybciej skasować luz w tylnej osi bo może być póżniej kłopot a robi się to bardzo prosto bez zdejmowania koła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dj-napster
Dołączył: 26 Lip 2019
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 15:49, 05 Sie 2019 Temat postu: |
|
|
apogeum napisał: | Ładne szt, proponuje jak najszybciej skasować luz w tylnej osi bo może być póżniej kłopot a robi się to bardzo prosto bez zdejmowania koła |
już skasowałem i jest idealnie, wystarczyło poluzować prawą nakrętkę ośki i przy zębatce jest widoczna nakrętka kasująca luz:
wyciek paliwa z drugiego roweru już zdiagnozowałem, uszkodzona komora pływaka, już zamówiona nowa + uszczelki + filtr powietrza + profilaktycznie nowa oryginalna świeca
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez dj-napster dnia Pon 21:49, 05 Sie 2019, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kowalny
Dołączył: 25 Cze 2012
Posty: 534
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Słupsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 15:48, 06 Sie 2019 Temat postu: |
|
|
To nie są katalizatory spalin. Raczej coś w rodzaju bardzo prostego zaworu EGR. Taki ukłon w stronę ekologii.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
apogeum
Dołączył: 18 Kwi 2012
Posty: 367
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: lubelskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 6:58, 07 Sie 2019 Temat postu: |
|
|
Tak się zapytam, EGR to niby czym jest jak nie katalizatorem spalin ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szekla
Dołączył: 30 Maj 2016
Posty: 335
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lidzbark Warmiński Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 7:57, 07 Sie 2019 Temat postu: |
|
|
Witaj !
Zalecane też przedłużenie "szarpaka " żeby można było odpalić nie zsiadając z siodełka bez problemu zrobisz to sam. Wiem masz sprawny e-start ,ale bardzo prawdopodobne że póżniej tak jak wielu naszych kolegów (ja też) zrezygnujesz z tego bajeru.Przy sprawnym silniku zapalenie to jedno delikatne pociągniecie. Jak zimny to na ssaniu 2 góra 3 razy zaznaczając że po jeżdzie za każdym razem wypalam paliwo z gażnika .
Do tego zastosowałem cewkę bez modułu nie jest to tak jak piszą niektórzy że rower stał się "rakietą" ale warto. Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dj-napster
Dołączył: 26 Lip 2019
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 20:09, 07 Sie 2019 Temat postu: |
|
|
W drugim rowerze zrobiłem małą naprawę:
- cieknący gaźnik BING rozebrałem i wyczyściłem dokładnie wszystkie elementy, zamontowane nowe dwie uszczelki korkowe + nowa obudowa pływaka,
- wyczyściłem zbiornik paliwa w którym było trochę paprochów, założyłem filierek na wężyk
- zamontowałem nowy filtr powietrza i nową oryginalną świecę BOSCH
Teraz silnik odpala za pierwszym bez ssania gdy jest zimny.
szekla napisał: | Witaj !
Zalecane też przedłużenie "szarpaka " żeby można było odpalić nie zsiadając z siodełka bez problemu zrobisz to sam. Wiem masz sprawny e-start ,ale bardzo prawdopodobne że póżniej tak jak wielu naszych kolegów (ja też) zrezygnujesz z tego bajeru.Przy sprawnym silniku zapalenie to jedno delikatne pociągniecie. Jak zimny to na ssaniu 2 góra 3 razy zaznaczając że po jeżdzie za każdym razem wypalam paliwo z gażnika .
Do tego zastosowałem cewkę bez modułu nie jest to tak jak piszą niektórzy że rower stał się "rakietą" ale warto. Pozdrawiam |
Na razie nie będę przedłużał, ma być w oryginale i ma działać e-start. Jak się zużyją części to będzie wymienione, e-start jest najlepszym bajerem tego roweru. Muszę tylko skontrolować słynną blaszkę która psuje zęby na kole.
Zadziwia mnie że te baterie tyle wytrzymują, nie są nowe a jeden i drugi rower przekroczył 50 odpaleń i nadal odpalają z lekkością.
Dzisiaj obydwa rowery z szarpaka odpaliły za pierwszym pociągnięciem po nocy, bez ssania.
Niedługo muszę zmienić tylne lampki na normalne z włącznikiem -> [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kotar
Dołączył: 19 Sty 2019
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań/Włocławek Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 9:22, 08 Sie 2019 Temat postu: |
|
|
dj-napster napisał: |
Na razie nie będę przedłużał, ma być w oryginale i ma działać e-start. Jak się zużyją części to będzie wymienione, e-start jest najlepszym bajerem tego roweru. |
Co prawda nie mam e-startu i jakoś specjalnie mnie on nie kusi, ale muszę przyznać, że stwierdzenie "ma być w oryginale" jest miodem na moje uszy. Też lubię rzeczy w ich oryginalnym stanie. Oby jak najdłużej udało się taki stan utrzymać! Piękne rowerki!
Pozdrawiam,
Krzysiek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szekla
Dołączył: 30 Maj 2016
Posty: 335
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lidzbark Warmiński Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 16:17, 08 Sie 2019 Temat postu: |
|
|
Panowie nie mamy do czynienia z artefaktami . Jestem za utrzymywaniem stanu oryginalnego ale wszystko ma swoje granice np oswietlenie- dlaczego jadąc wieczorem mam jechać na czuja zamiast na ledach ???? Kwestia przedłużki szarpaka- nie mam na razie problemu ze schylaniem się ale jak przypadkiem zgasnie silnik to palę go bez zsiadania z siodełka .Ciekawe kto z Was taki tradycyjny zmienia kanały w telewizorze nie używając pilota ??? Koledzy nie dajmy sie zwariować .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kowalny
Dołączył: 25 Cze 2012
Posty: 534
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Słupsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 10:22, 09 Sie 2019 Temat postu: |
|
|
apogeum napisał: | Tak się zapytam, EGR to niby czym jest jak nie katalizatorem spalin ? |
Kol.Apogeum. Żeby się nie rozwodzić że zawór EGR nie jest katalizatorem spalin proszę się zapoznać (najlepiej ze zrozumieniem) z poniższymi linkami opisującymi, czym jest i jaką rolę spełnia EGR oraz katalizator spalin:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dj-napster
Dołączył: 26 Lip 2019
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 22:54, 16 Sie 2019 Temat postu: |
|
|
Trochę pojeździłem bo 350km w 2 tygodnie zrobiłem, silnika używam przez ok 10% całej trasy. Jeździmy we dwójkę więc obydwa rowery przejechały tyle samo.
Ostatnio przejechałem tym rowerem trasę 110km! to mój rekord, w tym jest ok 10km na silniku:
Jednak nie jest tak jak zapewniał sprzedający że rowery są igła stan, dopiero jak człowiek pojeździ to widzi co jest do zrobienia, identycznie jak z zakupem samochodu.
rower 2004r:
- po oczyszczeniu gaźnika silnik nie działa poprawnie, zimny po nocy potrafi odpalić z szarpaka za pierwszym bez ssania ale jak się jeździ i go zgasi to czasem jest trudność z odpaleniem, nie dostaje paliwa bo dopiero po odkręceniu manetki łatwiej zapala. czasem zapala dobrze a czasem nie. Nieraz potrafi zgasnąć jak jest na wolnych obrotach i doda się gazu.
Pewnie gaźnik jest jeszcze brudny, trzeba będzie wyciągnąć rozpylacz.
- korek wlewu paliwa ma dziurkę odpowietrzająca przez którą bąbluje paliwo, niby wszystko tam ok ale paliwo wylatuje na korek, w nowszym rowerze jest identyczny korek i nie ma tego problemu
- e- start przestał działać, kreci i nie odpala bo uwalona jest blaszka dociskowa oraz słynna sprężyna w kole zębatym. Ciekawe ile wytrzyma ta nowa śmieszna blaszka. Na szczęście wieniec magneta wygląda jeszcze zdrowo.
rower 2008r:
- jego największą wadą jest sprzęgło, po prostu nieraz szarpie, nie skleja ładnie jak w starszym rowerze. Najbardziej dokucza to w momencie jak zapinany jest napęd przy prędkościaqch 10-15km/h. Przy 20 km/h nie jest to bardzo uciążliwe. W starszym rowerze sprzęgło działa delikatniej i płynniej. Pewnie czeka mnie rozpoławianie silnika i wymiana sprężyny w przyszłości bo lubię jak jest idealnie.
- odpala z e-start ale blaszka dociskowa jest uszkodzona i sprężyna w kole zębatym startera jest ułamana na pierwszym zwoju. To są wady fabryczne tych silników i trzeba to ogarnąć. Uważam że blaszka dociskowa została zaprojektowana przez jakiegoś idiotę albo celowo żeby się psuło.
w obydwu rowerach to samo, rowery "młode" i zadbane:
Musi być ogarnięte na fabrykę i tak będzie, jednak nie wykluczam dołożenia oryginalnej przedłużki szarpaka jako opcję.
Dodatkowo mam w planach zakup nowego oryginalnego tłumika żeby zobaczyć czy będzie ciszej pracował silnik. Posiadam sonometr więc będzie wszystko sprawdzone profesjonalnie
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez dj-napster dnia Pią 22:59, 16 Sie 2019, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szekla
Dołączył: 30 Maj 2016
Posty: 335
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lidzbark Warmiński Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 8:58, 17 Sie 2019 Temat postu: |
|
|
Witaj !
Jesteś pewnego rodzaju ewenementem bo jeżeli na 110 km dziennego przebiegu 10 robisz na silniku to nasuwa się pytanie po co te 100 km ciągniesz z sobą silnik. Nasi koledzy z Forum z reguły mają dylemat jechać na leniucha czy wspomagać pedałując. Zapewne wiele do powiedzenia ma tu wiek i siły Ale wybór jak korzystasz z roweru należy i tak tylko do Ciebie! . PO tych drobnych dywagacjach mogę ci tylko doradzić po dokładnym ponownym wyczyszczeniu układu paliwowego i gażnika "przesadne" filtrowanie paliwa wlewając je do zbiornika.(temat szeroko opisywany na Forum).
Pęknięta sprężyna rozrusznika to standart do zreperowania a blaszkę z "literką E " po prostu zanituj i zapomnisz o problemie! Co nie zmienia faktu że jak poprzednio pisałem E-start stanie się dla ciebie bajerem żeby zaszpanować w CPN
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dj-napster
Dołączył: 26 Lip 2019
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 23:08, 18 Wrz 2019 Temat postu: |
|
|
Ostatnio wpadło trochę części, ogólnie od zakupu zainwestowane zostało:
- 2x lampka LED przód
- 2x lampka LED tył
- 2x licznik SIGMA
- 1x kłódka z łańcuchem
- 1x nowy filtr powietrza
- 1x nowa komora pływaka
- 1x uszczelki korkowe gaźnika
- 1x nowe szczęki hamulcowe tył
- 2x papierowe filtry paliwa
- 2x nowe wężyki paliwa
- 2x nowe wężyki w oplocie do dekompresora
- 1x nowy akumulator
- 1x nowa ładowarka
- 2x uszczelka gąbkowa przepustnicy
- 2x używane przedłużki linki
- 2x nowe rączki do przedłużki
- 2x nowe sznurki do przedłużki
- 2x mocowania przedłużki do ramy
- 1x używany korek zbiornika paliwa
- 1x używana osłona cięgien gaźnika z nieuszkodzonym plastikowym bolcem
- 1x komplet nowych nakładek na stopkę
- 1x nowa guma transportowa na bagażnik
- 2x nowe oryginalne gniazda do skrzynki z baterią
- 2x etui pod siedzenia na kamizelki odblaskowe
- 1x uchwyt czteropunktowy na telefon
- 1x nowy tłumik SACHS na testy
- ..........pewnie coś jeszcze
dorobiłem sobie klucz do wolnobiegu:
to nie koniec, dalej będzie się działo bo maszyny muszą być idealne
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez dj-napster dnia Śro 23:09, 18 Wrz 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jopasek
Administrator
Dołączył: 13 Maj 2010
Posty: 1807
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: UĆ / Rogów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 13:27, 19 Wrz 2019 Temat postu: |
|
|
Z czego zrobiony jest ten klucz?
Nie haczy o nakrętkę kontrującą konusa, przez to że nie ma wgłębienia?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dj-napster
Dołączył: 26 Lip 2019
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 14:48, 19 Wrz 2019 Temat postu: |
|
|
Jopasek napisał: | Z czego zrobiony jest ten klucz?
Nie haczy o nakrętkę kontrującą konusa, przez to że nie ma wgłębienia? |
Stal 2H13 + zahartowane palnikiem i odpuszczone w oleju.
Dorabiałem go zanim wiedziałem o nakretce kontrującej którą musiałem odkręcić żeby użyć klucza. Wyfrezuję sobie pogłębienie pod nakrętkę i po problemie.
Przydał by się klucz do kontrowania (kasowania luzu koła) konusa bez zdejmowania wolnobiegu.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez dj-napster dnia Czw 14:50, 19 Wrz 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|