www.rowersachs.fora.pl

vikinger

No tak, ale jakbyśmy mieli rozpatrywać cenę każdej części to podejrzewam, że łabądek kosztowałby na rynku wtórnym z 4-5 tys.

boss

Dlatego zdecydowałem się na zakup całego rower bo cena samej ramy była by nie wiele niższa...a ceny cześci faktycznie są kosmiczne jak na taki pojazd

stan2300

ale jak juz jezdzi to nie ma z nim zadnych problemow

vikinger

Hm, czy nie ma. To dwusow starej daty wiec nie pracuje stabilnie non stop. Albo gaznik trzeba czyscic, albo regulowac obroty czy ssanie, zawsze cos. Jednak w porownaniu nawet z chinskimi skuterami jesli chodzi o obsluge to przegrywa sachs, nie mowie o jakosci i trwalosci.

stan2300

nie mam powodow do narzekan ,nie pamietam juz kiedy cos kolwiek przy nim robilem a jezdze codziennie ,a na chinola napewno bym nie zamienil

wiejas

Ja starej daty jestem. Te byle jakie nowości do mnie nie przemawiają. Za to van raam.....super konstrukcja.

Lajt_87

Właśnie wczoraj kupiłem rower za 300zł kompletny , ćiśnienie sprężania jest dobre lecz strasznie hałasuje, chyba na łożyskach wału , ktoś mądry zamiast klina magneta zastosował podkładkę i prawdopodobnie luz na magnecie zrobił jakieś szkody w silniku .Jak rozpołowie silnik to się okaże co jest nie tak , mam tylko nadzieję że nie wyrobiły się gniazda łożysk.

boss

Sparta na ostatniej wycieczce...
[link widoczny dla zalogowanych]

hubert1204

Piękna

Pozdrawiam i życzę wielu przejechanych kilometrów Wink