www.rowersachs.fora.pl

Ignas

Tak wygląda obecnie, zmieniłem kierownicę na wysoką typu Wigry3, mam 180 cm wzrostu i jakoś "nisko" na standardowej mi było.

[09.09.2013 - 22.11.2014]

Doszła nowa zabawka, bo się miejsce pracy zmieniło.

Paugeot Elystar 50

[01.03.2014 - ]

rumunn95

ladny sprzet oby sluzyl jak najdluzej

stan2300

rasowy łabądek ,na kole jeszcze pojezdzis pod warunkiem ze znajdziesz opone minimum 42x590,najwieksze do tej felgi to sa 44x590 ale bardzo trudne do nabycia

Ignas

Na razie rowerek musi się zadowolić 40-590.

ringo51

Jopasek

44 ma większy balon.
Stan do łabądka z tego co mi wiadomo zakładał inne uchwyty błotników bo tak to tarło...

ringo51

Domyślam się, bo 42x590 to jest max. przy oryginalnym błotniku, a przy Kendzie to i tak trzeba wsporniki doginać. Jedyna rada do wymiana błotników na inne o większej szerokości.

Bredko22

Z kierownicą od Wigry to naprawdę świetny pomysł! Sam także jestem wysoki i trochę niewygodna jest ta standardowa kierownica w moim rowerku. Myślę, że wzorując się na twoim wykonaniu także zamontuję sobie taką kierownicę. Pozdrawiam!

stan2300

ladnie to wyglada i jeszcze przyjemniej sie jezdzi bo na wyprostowanym kregoslupie ,ale jest jedno ale bardzo trzeba uwazac jak sie w takiej pozycji wjezdza w piach ,bo kolo przednie jest nie dociazone i ucieka wiec mozna fiknac znam to z doswiadczenia ,zbieralem sie juz ze scieszki rowerowej bo po zimie nie zmietli piachu,na szczscie jechalem niezbyt szybko i skonczylo sie tylko na lekkich potluczeniach
zycze duzo sciezek rowerowych

Ignas · Wysłany: Czw 1:07, 06 Mar 2014 Temat postu:

Nie jest tak źle, wystarczy się przyzwyczaić, choć obecnie kierownicę mam jeszcze inną.
Także jest wysoka, ale końce ma skierowane bardziej do środka.
Jak zrobię foto to wrzucę.