www.rowersachs.fora.pl

Lajt_87

Trochę poczytałem i jest to dość kosztowna zabawa . Ile płaciliście za swoje pojazdy rejestrując je jako zabytek?

cezary167

Nigdy nie rejestrowalem jako zabytek , jak już to kupowalem zabytek i dlatego zainteresowalem sie tym tematem .

Ignas

Pamiętać należy, że "żółte blachy" prócz zalet mają podstawową wadę... "utratę własności".
Bo tak naprawdę każda ingerencja (w wygląd, parametry itd.) zgodnie z prawem wymaga zezwolenia konserwatora zabytków.
Oczywiście większość ludzi na to leje... jednak się upierdliwiec trafi i ci zrobi "przegląd zabytku."

Adam L.

Proszę - [link widoczny dla zalogowanych] . Rejestrowałem Gazelę (shl m17) jako zabytek na podstawie zdjęć i oświadczenia, że pojazd należy do mnie. Nie była odrestaurowana. Jak dla mnie podstawowy minus rejestrowania pojazdów na żółte blachy, to niewielki kłopot z wyjazdem za granicę (Komarem to by było coś Very Happy

). Plusy - nie jezdzisz, nie płacisz OC, duma z posiadania żółtych tablic, satysfakcja i takie tam Wink

Zabytek nie musi być w 100% oryginalny. I jest TWÓJ, ale całe szczęście prawo czuwa, zebyś nie zrobił z Junaka 'czopera', z wski krosa albo innego cudu...

Jest opcja rejestracji jako pojazd unikatowy - omija się wpis do rejestru zabytków-trzeba dorwać komunikatywnego rzeczoznawcę.

Handel dokumentami, przebijanie numerów nie jest zgodne z prawem i znam przypadki smutnego końca takich działań.

Powodzenia.

Lajt_87

i chyba tak zrobię , zarejestruję jako zabytek lub unikat, najpierw jednak bym musiał odrestaurować go bo pozniej moze być problem i musiałbym sprawdzić czy nie był kradziony gdzie to mozna zrobić?

Adam L.

Myślę, że odrestaurować można później, jak już będziesz miał papiery w ręku. Ja tak robiłem - mój sprzęt był w strasznym stanie, ale w całości i w miarę sprawny. Dla rzeczoznawcy nie liczą się chromy, stan igła tylko 'baza'.

Można sprawdzić oficjalnie na milicji, tylko, ze jak się tam zgłosisz i okaże się kradziony... Pokombinuj Wink

Tu jest Polska. Powodzenia.

Lajt_87

tak ale ja tak my7ślę że jeżeli jest to jako zabytek to powinien mieć taki "kolor , wyglądać tak jak jet w oryginale a jeśli ja chcę go przemalować?

Lajt_87

Sorki za ostatnią wypowiedź , mało zrozumiała jest bo byłem po kilku piwkach Smile

chodzi mi o to że w czasie rejestrowania notują sobie jaki kolor jest aktualnie i boje się że gdy będe chciał go pozniej odrestaurować nie dostanę zgody (bo chyba trzeba wystąpić o zgodę do konserwatora?)

Lajt_87

tak wygląd teraz :

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Robić go będę w następnym roku

Komes

Miał być sztywniak a widzę składaka, silnik od późniejszej wersji Komara 2350 lub 2351.., siodło nieoryginalne..

Kolor daje po oczach, ja miałem kiedyś popielatego sztywniaka, były jeszcze czerwone..

Lajt_87

tak silnik nie oryginalny, ale jest bez problemu do kupienia silnik na pedała, więc będzie. oryginalne siodełko z centralną sprężyną było w opłakanym stanie , wiec je rozebrałem i stelaż dałem do piaskowania,myślicie nie da się przywrucić go do oryginału? Ja jeszcze żadnych prac przy nim nie robiłem a co do koloru to chciałbym pomalować na kremowo niebieski, bo widziałem ze takie wychodziły