www.rowersachs.fora.pl

kowalny

Stałem się posiadaczem chińskiej zabawki zwanej czujnikiem ruchu włączanym lub wyłączanym za pomocą pilota. O dziwo nawet to działa chociaż tanie było. Jest tylko jedna rzecz która mnie irytuje. Otóż po włożeniu baterii zapala się czerwona dioda LED jak sądzą sygnalizująca zasilanie i pali się tak cały czas a ja tak nie chcę. Po jej wylutowaniu czujnik przyjmuje impulsy z pilota ale nie chce się uzbroić.
Jak to obejść. Czy zastąpienie diody LED zwykłą diodą np. prostowniczą się sprawdzi?. Wdzięczny będę za opinie.

rumunn95

kowalny

Dzięki. Tego potrzebowałem. Jutro zabawa z lutownicą.

rumunn95

oczywiscie o wlutowaniu jej odpowiednia strona nie trzeba przypominac ? Wink

ringo51

Oczywiście sprawdziłeś to praktycznie? Jeśli tak, to różnice w parametrach diod można śmiało pominąć. Twoja wskazówka może się przydać w przyszłości. Dzięki.

rumunn95

przylutuj taka 1N4007

kowalny

Zrobione. Działa. W miejsce diody LED wlutowałem diodę prostowniczą o niezbyt dużych gabarytach i nie wiem jakie oznaczenie ma bo z demontażu jest.
Podsumowując to wspólnie i w porozumieniu skasowaliśmy czerwone światełko.