www.rowersachs.fora.pl

ringo51

Witam.
Czy ktoś korzystał z usług kurierskich firmy: [link widoczny dla zalogowanych]
Jakie macie doświadczenia z kontaktów z tą firmą. Jak dotychczas przesyłka na trasie 30 km wędruje 3 dni i nie może dotrzeć.
Pozdrawiam.

HCBartek

Ja korzystałem wielokrotnie i pewnie dalej będę korzystał, co prawda nie bezpośrednio a przez firmy pośredniczące, które mają wynegocjowane korzystniejsze warunki. Nigdy nie miałem z kolporterem problemu choć jedna paczka właśnie z rowerem przyszła w opłakanym stanie, ale zawartość była nienaruszonym stanie.
Co do śledzenia przesyłki po numerze, to niestety u nich porażka. Dane są wprowadzane z wielkim opóźnieniem, albo wcale.

ringo51

To miałeś wielkie szczęście. Tu masz bardzo solidną i chyba najtańszą firmę, a przynajmniej najmniej kłopotliwą. Sprawdzanie statusu przesyłki to wręcz poezja.
[link widoczny dla zalogowanych]

HCBartek

To też jest pośrednik między DHL i UPS. Mają tanie wysyłki, ale nie wszystkie. Rowery opłaca się wysyłać poprzez kurierpolska (pośrednik UPS i Kolporter). Paczka ubezpieczona wychodzi koło 40zł.

ringo51

Muszę przywrócić honor przewoźnikowi. Po drobnych perypetiach dowiózł ostatecznie towar nieco szybciej ( tu podziękowania dla p. Dębskiego ) niż niż ostatecznie zapowiadał. Szkoda tylko, że rower zapakowany bardzo pieczołowicie przez naszego nowego kolegę z forum dotarł z błotnikiem tylnym nie nadającym się do naprawy, a przedni pozostawia wiele do życzenia. W sumie po wyzwoleniu roweru z bardzo solidnego opakowania, okazało się że w ofercie wyglądał o wiele korzystniej niż po dostawie. O dalszych losach roweru na pewno napisze.

podmiejski

Eeee...chyba kupili śmy z tego samego źródełka Smile

. Który wziąłeś? Bo ja ten: [link widoczny dla zalogowanych]
Na moim też widać ślady uszkodzeń transportowych - jakby ktoś rzuciła coś na kierownicę!
Nie mam pojęci czy uszkodzenia powstały w transporcie z Holandii czy ....na co niestety wygląda - kurier rzucił rowerem do góry nogami....
Na razie - wczoraj przyszedł odprężnik i mam zamiar go montować. To druga po membranie uszkodzona część w nabytku. Za to akumulator - wymagał tylko naładowania!!!!

ringo51

Jesteś dobrym detektywem. Zdjęcia są robione na podobnym tle. A to mój piękny nabytek przed wysyłką:
[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]
Po rozpakowaniu nie jest już taki piękny. Jest w tym trochę mojej winy. Należało sprawdzić przy kurierze i spisać protokół, ale opakowanie wyglądało bardzo solidnie, nie wzbudzając żadnych podejrzeń. Wiadomo, że kupujący zawsze widzi przez mgłę. Trochę moją czujność uśpił fakt, że dotychczas wszystkie zakupione rowerki docierały w stanie w jakim kupowałem, a tu nagle porażka. Szkoda, ale na pocieszenie powiem, że już zdążyłem się z rowerkiem zaprzyjaźnić. Obiecałem mu odrestaurowanie, a on obiecuje wspaniałe wojaże. I oby się spełniło. A swoją drogą muszę kupić inny aparat fotograficzny, bo ten co posiadam okazuje się zdrajcą i na wystawianych przez mnie aukcjach pokazuje najdrobniejsze usterki sprzedawanych przedmiotów, zamiast podkreślać ich zalety. Powiadom o zaletach nowego dekompresatora, może lepiej na PW bo jak wszyscy dowiedzą się że zdaje egzamin to mogę się na niego nie załapać.
Pozdrawiam.

podmiejski

Nie trzeba być detektywem - ostatnią "sensacją" na rynku był właśnie ten sprzedawca - reszta oferty albo niebotycznie droga albo "przechetane złomiszcza" Smile

.
Cena była na tyle atrakcyjna że chyba wszyscy na tym Forum sie obkupili.
Mój jest prawie identyczny z twoim tyle że "zieleń butelkowa" i centralna podnóżka.
W sumie - poza silnikiem - excellent codition Smile

Ale - miało być "łogumnienie 28" a jest 26...wydaje mi się ze nie ma jednak 28 bo jaki miałoby to sens dla fabryki?
Co twojemu sie stało? Na co cierpi? Może coś leży u mnie i zawadza... Wink

Zalety dekompresatora?...
...nowy i wiem że sprawny - i to wszystko Sad

Kasa poooszła no ale przy tylu silnikowcach niech leży...
Problem nadal nie rozwiązany - ale o tym pisze w kolejnych postach.

ringo51

Na co cierpi mój to jeszcze do końca nie wiem. Na razie skoro postanowił mi służyć to podchodzę do niego metodycznie i nie robię nic na wariackich papierach. Potrzebuje osłonę łańcucha, której nie miał w chwili zakupu i osłonę boczną skrzynki na akumulatorek. Same akumulatorki spróbuję zaadoptować w znacznie niższej cenie niż kosztuje oryginalny zestaw.